Demontaż bezpieczeństwa państwa

Wszystko wskazuje na to, ze jestesmy swiadkami ostatniej fazy demontazu systemu bezpieczenstwa panstwa polskiego trwajacego od konca lat 90. Rzad Platformy Obywatelskiej poprzez wyprzedaz strategicznych aktywow panstwa doprowadzi (lub juz doprowadzil) do dekompozycji infrastruktury narodowych sieci bezpieczenstwa i narodowej kryptografii. Demontaz systemow bezpieczenstwa panstwa zostal zapoczatkowany barbarzynska sprzedaza Telekomunikacji Polskiej S.A. Francuzom, ktorzy obecnie pozbywaja sie polskich sieci strategicznych, odsprzedajac je na wolnym rynku, bez zadnych zabezpieczen.

Artykul ten jest odpowiedzia na apel prezesa PAN prof. Michala Kleibera o "madre panstwo". Dzialania w opisywanych obszarach sa przykladem "glupiego panstwa", ktore ma w pogardzie swoje interesy narodowe.
Sytuacja stala sie tragiczna, gdy rzad premiera Jerzego Buzka w sposob skandaliczny sprzedal sieci bezpieczenstwa narodowego w TP S.A., z systemem obronnym kraju na czas wojny wlacznie. Oddano wtedy Francuzom gratis inna spolke strategiczna - Emitel, administrujaca naziemna infrastruktura radiowo-telewizyjna w naszym kraju. Malo kto wie, ale o polskie sieci narodowe toczyla sie walka az do ostatniej Rady Ministrow 4 lipca 2000 r. w sprawie TP S.A. Eksperci rzadowi nie mieli, niestety, wsparcia ze strony polskich sluzb UOP i WSI, chociaz sluzby te mialy pelna wiedze o sieciach narodowych.
Przestrzegalem i nadal przestrzegam przed wyprzedaza ostatnich aktywow telekomunikacyjnych w Polsce. "Umowa o sprzedazy 35% udzialow w Telekomunikacji Polskiej S.A." podpisana 25 lipca 2000 r. nie zawierala klauzuli zakazujacej odsprzedazy spolki bez zgody panstwa polskiego. Francuzi moga ja odsprzedac komukolwiek zechca, np. Lukoilowi czy Gazpromowi. Wszystko wskazuje na to, ze juz zaczeli sprzedawac swoje sieci na terenie Polski. W umowie z 25 lipca 2000 r. nawet nie wspomniano o Emitelu. Wszystko na to wskazuje, ze nie negocjowano wartosci tej spolki i sieci luksusowych domow wypoczynkowych administrowanych przez TP S.A. Bylo to oddanie gratis strategicznej polskiej sieci rozsiewczej Francuzom bez zadnych zabezpieczen.
Francuzi zaczeli wyprzedaz od Emitela, ktorego otrzymali od Polski w prezencie. Sprzedaz Emitela funduszowi Montagu IV, do ktorej doszlo 25 marca br., przypomina do zludzenia wczesniejsza sprzedaz spolki Energis dzialajacej na terenach PKP, ktora - via fundusz Innova - Anglicy odsprzedali Rosjanom z GTS. Dzisiaj GTS przymierza sie do kupna Exatela. Sprzedaz Emitela powinna byc dla Polakow sygnalem ostrzegawczym. Czy nie jest to przypadkiem przygrywka do sprzedania calej spolki TP S.A. Rosjanom? Bylaby to wielka tragedia narodowa, gdyz TP S.A. wciaz administruje rozlegla infrastruktura obronna naszego panstwa.
Obecny rzad straszy nas co jakis czas, ze sprzeda rowniez ostatnia strategiczna spolke telekomunikacyjna Exatel S.A., ktora dysponuje potezna siecia swiatlowodowa (20 tys. km). Sa to ostatnie sieci, na ktorych mozna stosunkowo latwo odtworzyc utracone sieci bezpieczenstwa panstwa.
22 marca 2011 r. prezes Polskiej Grupy Energetycznej (wlasciciela Exatela) oglosil na konferencji prasowej, ze jego spolka chce zakonczyc transakcje sprzedazy swojej telekomunikacyjnej spolki zaleznej Exatel w 2011 roku. Zapowiedzial, ze ma pozwolenie Ministerstwa Skarbu Panstwa, aby sprzedac spolke w bardziej liberalny sposob, jesli chodzi o procedury. Co to oznacza, mamy sie niedlugo dowiedziec.
Platforma Obywatelska zaczela likwidowac procedury bezpieczenstwa i panstwo polskie staje sie coraz bardziej bezbronne. Wyglada to na tyle niebezpiecznie dla naszego kraju, ze trzeba zaczac powazna dyskusje na temat stanu bezpieczenstwa panstwa i zwiazanego z tym stanu narodowych sieci i narodowej kryptografii. W analizie, ktora przedlozylem Instytutowi "Polska Racja Stanu" im. L. Kaczynskiego, skupilem sie na kilku spolkach, ktore posiadaja systemy lacznosci strategicznej panstwa polskiego. Manipulowanie spolkami majacymi zasadnicze znaczenie dla bezpieczenstwa i obronnosci panstwa uderza we wszystkich Polakow, niezaleznie od ich pogladow politycznych.

Historia sprzedazy Emitela
25 marca 2011 r. zarzad TP S.A. podpisal ze spolka Kapiri Investments, ktorej jedynym wspolnikiem jest fundusz Montagu IV Private Equity, umowe przedwstepna o sprzedazy za 1,7 mld zl swojej spolki Emitel. Prezesem spolki Kapiri i wielu innych spolek wymienionych w KRS jest Christian Gaunt, ktory od 1997 r. mieszka w Europie Srodkowo-Wschodniej, zajmuje kierownicze stanowiska w Kijowie, Moskwie i od 2002 r. w Warszawie. Transakcja wymaga jeszcze zgody prezesa UOKiK i polskie sluzby moga, jesli tylko zechca, ja zablokowac.
Ukladanka ze spolkami jest typowa dla Rosjan. Czy spolki Christiana Gaunta byly sprawdzane przez SKW i ABW? Emitel jest wiodacym w Polsce operatorem naziemnej infrastruktury radiowo-telewizyjnej. Byl na liscie spolek strategicznych naszego panstwa jeszcze we wrzesniu 2008 r., co zapewniala "Ustawa o szczegolnych uprawnieniach Skarbu Panstwa oraz ich wykonywaniu w spolkach kapitalowych o istotnym znaczeniu dla porzadku publicznego lub bezpieczenstwa publicznego" z 3 czerwca 2005 roku. W 2010 r. zaczely sie dziac ze spolkami telekomunikacyjnymi dziwne rzeczy, ktore nizej postaram sie opisac. Ze wzgledu na rozlegla siec spolka Emitel jest krajowym monopolista, co skrzetnie wykorzystuja Francuzi, zdzierajac z nas skore zawyzonymi cenami uslug.
Wskutek ewidentnych bledow w ustawie z listy spolek strategicznych zostaly wczesniej wykreslone Exatel i Polkomtel, do czego przyczynila sie feralna (szczegolnie w przypadku Exatela) opinia Urzedu Komunikacji Elektronicznej. Wbrew opinii pani prezes UKE rzad wykreslil z listy rowniez Telekomunikacje Polska S.A., ktora - wedlug UKE - byla spolka strategiczna jedynie przez to, ze posiadala spolke Emitel. Emitel byl wiec spolka na tyle strategiczna dla panstwa, ze ten, kto go tylko posiadal, automatycznie ladowal na liscie spolek strategicznych.
Niespodziewanie 18 marca 2010 r. Sejm RP zniosl wspomniana ustawe z 3 czerwca 2005 r., zamieniajac ja na nowa, z ktorej wymazano, bez zadnych skrupulow i powaznego uzasadnienia, fragmenty dotyczace spolek posiadajacych infrastrukture telekomunikacyjna. Biuro Analiz Sejmowych wydalo 26 stycznia 2010 r. krytyczna opinie o projekcie rzadu Donalda Tuska (byl to projekt rzadowy). Tym samym strategiczna spolka Emitel przestala byc polska spolka strategiczna, po raz kolejny przy biernej postawie polskich sluzb specjalnych. Narzuca sie pytanie: kto wykreslil spolki telekomunikacyjne z ustawy? Wykreslenie slow "lub czasopisma", za ktore Lew Rywin siedzial w wiezieniu, jest drobiazgiem w porownaniu z wykresleniem, ktore uderza dotkliwie w bezpieczenstwo panstwa polskiego. Jakie sluzby braly w tym udzial?
Swietej pamieci prezydent Lech Kaczynski nie podpisal szkodliwej dla Polski ustawy, chociaz otrzymal ja do podpisu 22 marca 2010 roku. Wszystko na to wskazuje, ze nie chcial jej podpisac. Zgodnie z art. 10 ustawy powinna ona wejsc w zycie 1 kwietnia 2010 r., pan prezydent zapewne swiadomie zignorowal ten termin. Niestety, 12 kwietnia 2010 r., w poniedzialek po katastrofie, kiedy Polacy byli w olbrzymim szoku po smierci pana prezydenta, marszalek Sejmu Bronislaw Komorowski, wykonujacy wowczas obowiazki prezydenta RP, podpisal w wielkim pospiechu feralna ustawe.
Nowa ustawa zlikwidowala liste spolek strategicznych, a wiec zmienila rowniez status spolek TP S.A i Exatel S.A., mimo ze spolki te administruja strategicznymi obiektami i sieciami polskiego panstwa. W przypadku TP S.A. sa to sieci lacznikowe i punkty dowodzenia na czas wojny. Fundusz Montagu IV zapewne odsprzeda Emitela Rosjanom, bo oni sa szczegolnie zainteresowani systemami bezpieczenstwa naszego kraju, co udowodnili juz wielokrotnie. Francuzi oszacowali w koncu wartosc Emitela na 1,7 mld zlotych. Ciekawe, ze jestesmy az tak bogaci, iz potrafimy zrobic luksusowy prezent za 1,7 mld zl duzo od nas bogatszej Francji. Czy tak ma wygladac "madre panstwo"?

Sieci strategiczne - stan obecny
Krytykowalem wiele razy niedopracowana ustawe z 3 czerwca 2005 roku. Zmieniono ja na znacznie gorsza i rozpoczeto de facto ostatnia faze demontazu bezpieczenstwa panstwa. W nowej ustawie nie ma spolek telekomunikacyjnych. Obecnie lacznosc dla armii i najwazniejszych instytucji panstwowych zapewniaja przede wszystkim dwie spolki: Telekomunikacja Polska S.A. i Exatel S.A. Te dwa przedsiebiorstwa sa rowniez operatorami dla najwazniejszych instytucji panstwowych. W przypadku armii w 2007 r. byly to proporcje 70 proc. do 30 proc. na korzysc TP S.A. Pierwszym zadaniem bylo stworzenie stanu po 50 procent. W 2007 r. Exatel zostal wpisany przez owczesnego szefa Departamentu Informatyki i Telekomunikacji MON do strategii informatyzacji armii w latach 2008-2012 jako operator sieci utajnionych. Najwazniejsze sieci, szczegolnie w relacjach natowskich, byly lokowane w Exatelu. W niedalekiej przeszlosci lacznosc dla armii (np. dla WSI) i wrazliwych instytucji panstwowych swiadczyly rowniez firmy rosyjskie. Byla to wymieniona wczesniej spolka GTS i spolki, z ktorych powstala GTS.
Firma Exatel jest jedynym panstwowym operatorem telekomunikacyjnym, ktory chce i moze (ma wszystkie najwazniejsze certyfikaty, w tym certyfikaty natowskie) w sposob bezpieczny obslugiwac armie i najwazniejsze instytucje panstwa. Obrona Exatela przed bezmyslna sprzedaza jest polska racja stanu i wpisuje sie doskonale w dzialania propanstwowe sp. pana prezydenta Lecha Kaczynskiego.
Exatel zapewnia lacznosc teleinformatyczna rowniez polskim sluzbom specjalnym. Niektore umowy operatorskie maja klauzule i spolka jest systematycznie sprawdzana przez SKW i ABW. Wszyscy wiedza, ze jest to - de facto - spolka strategiczna panstwa. Dzisiaj, gdy wskutek ustawy z 18 marca 2010 r. na papierze nie mamy juz telekomunikacyjnych spolek strategicznych, te spolki nadal istnieja, czy sie komus to podoba, czy nie.
Wszystko wskazuje na to, ze rzad Platformy Obywatelskiej moze sprzedac cala infrastrukture telekomunikacyjna kraju, pozbywajac sie jednym ruchem piora problemow z bezpieczenstwem. Prezydent Bronislaw Komorowski, podpisujac feralna ustawe - jako druga z kolei, jeszcze jako marszalek Sejmu - pokazal spoleczenstwu, w jak glebokim powazaniu ma bezpieczenstwo naszego kraju.
Przypadek Emitela jasno wskazuje, kto ustawil sie w kolejce po nasze sieci. Brak spolki dedykowanej specjalnie na potrzeby strategiczne panstwa kladl i kladzie wszystkie wazniejsze projekty teleinformatyczne. Powoduje niesamowity "balagan teleinformatyczny" w panstwie. Dlaczego nie mozemy zbudowac najprostszego systemu teleinformatycznego? Dlaczego marnujemy pieniadze nasze i unijne? Kolejni ministrowie buduja przeciwienstwo "madrego panstwa" lansowanego ostatnio przez profesora Kleibera. Mowic o "madrym panstwie" jest latwo - trudniej je zbudowac.

Sprzedaz TP S.A. - historia polskich sieci narodowych
Telekomunikacja Polska S.A. wyklocala sie ostatnio w Brukseli, ze nie chce byc polska spolka strategiczna, choc biorac w zarzad polskie obiekty i sieci strategiczne, stala sie automatycznie taka spolka. Dopoki nie pozbedzie sie tych sieci, jest i bedzie strategiczna spolka dla naszego kraju. TP S.A. do dzisiaj nie wypelnila postanowien Zalacznika do "Umowy sprzedazy 35% akcji Telekomunikacji Polskiej S.A. konsorcjum France Telecom i Kulczyk Holding w sprawie realizacji przez Telekomunikacje Polska S.A. zadan na rzecz obronnosci i bezpieczenstwa panstwa" z 25 lipca 2000 r. podpisanej przez ministra Emila Wasacza.
Malo kto wie o tej umowie, a tym bardziej o "Zalaczniku dotyczacym zadan na rzecz bezpieczenstwa i obronnosci panstwa" i hojnym prezencie Jerzego Buzka w postaci ostatnio odsprzedanej spolki Emitel posiadajacej rozlegla siec nadajnikow warta dla Polski co najmniej tyle, co siec stacjonarna TP S.A. Za wykonanie Zalacznika byli odpowiedzialni ministrowie obrony i ministrowie wlasciwi ds. lacznosci w latach 2000-2005, m.in. minister obrony Bronislaw Komorowski. Prywatyzacja TP S.A. trwala od 1997 do 2005 roku. Wynika stad, ze SLD zaczal i skonczyl sprzedawac polskie sieci. 25 lipca 2000 r. podpisano najbardziej szkodliwa dla Polski umowe o sprzedazy 35 proc. udzialow TP S.A.
Narazenie wlasnego kraju na niebezpieczenstwo jest najwiekszym przestepstwem, z jakim mozna sie spotkac. Ile kosztuje bezpieczenstwo Polski? Ile beda kosztowaly polskie ofiary w razie konfliktu zbrojnego? Ile Polska zaoszczedzila na uzywaniu przestarzalych rosyjskich samolotow Tu-154? Sa to niepowazne wyliczenia. Przy sprzedazy TP S.A. tez szantazowano rzad, ze niesprzedanie Francuzom spolki spowoduje, iz zalamie sie system finansowy panstwa.
Polska uratowala upadajace panstwowe przedsiebiorstwo francuskie France Telecom. Oddano Francuzom system obronny panstwa na czas wojny ulokowany w przedtem panstwowej polskiej spolce TP S.A. Minister Wasacz wykazal sie co najmniej niekompetencja, mowiac publicznie, ze system obrony panstwa, ktory oddano Francuzom, powstal w PRL i nalezy oddac go Francuzom jako zlom. To jest oczywista nieprawda - system obrony panstwa na czas wojny byl przede wszystkim budowany w wolnej Polsce za ciezkie miliony zlotych. Znam kolegow, ktorzy projektowali i budowali te systemy. Oddanie tych obiektow innemu panstwu jest kompromitacja naszego kraju.
Najbardziej dotkliwym skutkiem sprzedazy TP SA jest dekonspiracja systemu obronnego panstwa na czas wojny. Oslabiono w ten sposob nasze wspolne panstwo. Teraz wystarczy jedna rakieta wystrzelona w centrum dowodzenia lacznoscia i polskie dowodztwo - w razie wojny - bedzie siedzialo nieme w pustych piwnicach.

Plany sprzedazy spolki Exatel S.A.
Wszystko wskazuje na to, ze telekomunikacja polska handluja ludzie majacy w pogardzie polska racje stanu, a takze rozmijajacy sie ze zdrowym rozsadkiem. Swiadczy o tym chociazby ostatnia wycena Exatela. Liczac same sieci (bez zorganizowanego przedsiebiorstwa z klientami) otrzymujemy 2,5 mld zlotych wg standardow Unii Europejskiej, czyli trzy razy mniej niz PGE chce za Exatela. Przychody spolki w 2010 r. wyniosly ponad 0,5 mld zlotych. Spolka swiadczy uslugi klientom korporacyjnym i instytucjom panstwowym. Sa to zwykle najlepsi, stali klienci.
Sprzedaz Exatela ma byc kalka sprzedazy TP S.A. z 2000 r. Z tym ze ta sprzedaz wyglada znacznie gorzej, bo sa to ostatnie aktywa telekomunikacyjne w Polsce, na ktorych mozna jeszcze odtworzyc utracone narodowe sieci lacznosci. Trzeba byc stanowczym i domagac sie zwrotu naszych sieci strategicznych od Francuzow z naleznymi rekompensatami. Wzorem dla nas powinna byc dunska firma DPTG sadzaca sie z Telekomunikacja Polska o blisko 3 mld zl, o podzial przychodow ze swiatlowodu wybudowanego przez Dunczykow przed prywatyzacja TP S.A. W przypadku wymienionych w Zalaczniku 33 sztuk sieci lacznikowych z Glownych Wezlow Lacznosci (GWL) armii do sieci TP S.A. sa to miliardy zlotych utraconych korzysci. Tak powinno reagowac "madre panstwo".
Sygnal ostrzegawczy w postaci sprzedazy Emitela powinien wstrzasnac sluzbami. Sluzby powinny natychmiast zabezpieczyc spolke Exatel przed sprzedaniem. Jesli Exatel zostanie sprzedany, poniosa za to odpowiedzialnosc ci, ktorzy podpisza sie pod sprzedaza, poczynajac od polskiego rzadu. Obecnie trwa przerzucanie odpowiedzialnosci ministra skarbu na zarzad PGE i odwrotnie. Ministerstwo skarbu juz dzisiaj odcina sie od odpowiedzialnosci. Winien bedzie wlasciciel, czyli przestraszony cala sprawa i Bogu ducha winny zarzad PGE, dla ktorego najwazniejszym dzisiaj problemem jest zblizajacy sie konkurs na czlonkow zarzadu. Watpliwe, czy prezydenta Komorowskiego ruszy sumienie. Zbyt gorliwie i bez koniecznych dodatkowych analiz podpisal ustawe z 18 marca 2010 roku.
Wciaz jest zawieszony, ale nie wiadomo, na jak dlugo, drugi etap postepowania przetargowego na sprzedaz akcji Exatela. Dlaczego rzad chce sie pozbyc, nawet za nizsza cene, spolki Exatel? Czy sluzby potrafia oszacowac ryzyko dla bezpieczenstwa panstwa zwiazane z ta sprzedaza? Szykowanie sie do sprzedazy Exatela, podobnie jak zuchwala odsprzedaz Emitela i wczesniejsza sprzedaz TP S.A. sa olbrzymimi skandalami. Rzad Donalda Tuska zachowuje sie jak rzad AWS z najgorszego okresu. Sprzedaze te beda sprawdzianem patriotyzmu dla polskich sluzb specjalnych ABW i SKW. Nowo powstaly Zarzad Ochrony Ekonomicznych Interesow Sil Zbrojnych SKW powinien otrzymac pierwsze bojowe zadanie i dokladnie zbadac, kto - za wszelka cene - chce doprowadzic do demontazu panstwa.
Nasuwaja sie oczywiste pytania do sluzb. Kto naciska na sprzedaz Exatela? W jaki sposob mialoby dojsc do sprzedazy spolki i kto mialby byc potencjalnym nabywca? Prezes PGE mowi o inwestorach branzowych. Jacy to beda inwestorzy? Kazdy wybor doprowadzi do tego, ze polska infrastruktura strategiczna stanie sie obiektem handlu na wielka skale. Powtarzam: wymazanie z ustawy nie oznacza, ze ta infrastruktura przestala byc strategiczna dla naszego kraju.
Po Exatela stoi kolejka zagranicznych spolek. Kazdy chce kupic elegancka, niezbyt zadluzona spolke. Jesli nie dla siebie, to na handel. Zawsze Rosjanie odkupia polskie sieci strategiczne. Chociazby po to, aby sterowac polskim systemem elektroenergetycznym. Bedzie mozna wowczas szantazowac Polakow i wymuszac na nich rozne ustepstwa. Za niecaly miliard zlotych. Gdzie tu jest "polska racja stanu" i "madre panstwo" prof. Kleibera?
Konsekwencje utraty przez Skarb Panstwa kontroli nad Exatelem bylyby naprawde tragiczne. Wierze w resztki rozsadku Polakow, chociaz po tragedii smolenskiej coraz trudniej mowic o rozsadku. Za duzo agentury kreci sie wokol polskich spraw. Polska nie jest normalnym europejskim krajem. W Niemczech i innych panstwach taka sytuacja bylaby nie do pomyslenia. Wielokrotnie Rosjanie ubiegali sie o kupno niemieckich sieci narodowych i musieli odejsc z kwitkiem.
Podkreslam z cala stanowczoscia: spolka Exatel jest jedyna spolka w Polsce, na ktorej mozna odtworzyc zniszczona siec bezpieczenstwa panstwa. Wszystkie inne koncepcje sa niemadre. Nie chodzi tu o budowe KOT (Krajowego Operatora Telekomunikacyjnego) lansowanego przez SLD - wyimaginowanej alternatywy dla TP S.A., gdyz budowa ta byla czestym w spolkach Skarbu Panstwa gonieniem kroliczka, aby go nie zlapac. Zarabiaja na tym krocie firmy konsultingowe. Zero logicznego myslenia. Pozyskanie abonenta kosztuje kilka tysiecy zlotych, wiec budowa niewielkiej milionowej sieci to koszt kilka miliardow zlotych. Nikt nie mial wtedy i teraz takich pieniedzy.
Spolka Exatel ma dostep do tajemnic panstwa, dlatego mozna przypuszczac, ze za kupnem Exatela moga stac obce wywiady. Szczegolnie za firmami z udzialem kapitalu rosyjskiego. Sa to sprawne sluzby z olbrzymia polskojezyczna agentura. Powtarzam wiec to, co nie moze dotrzec do decydentow: kupno Exatela daje de facto kontrole nad systemem elektroenergetycznym panstwa. Nalezy pamietac, ze siec telekomunikacyjna spolki polozona jest na liniach odgromowych w sieciach elektroenergetycznych wysokiego napiecia. Aby uderzyc w taki system, wystarczy zniszczyc kilka jego wrazliwych punktow. Sprzedajac Exatela, oddajemy kupujacemu w zarzad sieci elektroenergetyczne spolki PSE-Operator S.A., ktore sa obslugiwane przez Exatela.
Sprzedaz Exatela jest rownie grozna jak sprzedaz TP S.A. Jest poza tym niezgodna z dyrektywami Unii Europejskiej w sprawie wyznaczania europejskiej infrastruktury krytycznej z 23 grudnia 2008 roku. Zniszczenie polskiego systemu elektroenergetycznego zniszczy rowniez systemy innych panstw europejskich. Rozwazajac sprzedaz Exatela, Polska stwarza olbrzymie zagrozenie dla panstw Unii Europejskiej. Panstwa UE chronia swoje struktury strategiczne, w szczegolnosci otaczaja opieka prawna swoje strategiczne sieci telekomunikacyjne. Twierdzenie, ze Europa chce otwarcia polskiego systemu bezpieczenstwa i rezygnacji z ochrony telekomunikacyjnych spolek strategicznych, jest nonsensem. Polska jest jednym z niechlubnych wyjatkow w Europie, gdzie rzad zrezygnowal z ochrony prawnej sieci waznych dla bezpieczenstwa kraju.
Wszystko na to wskazuje, ze sprzedaz tej spolki bedzie ostatnia faza rozbioru polskich sieci strategicznych, a co za tym idzie - calkowitego demontazu bezpieczenstwa panstwa. Dlatego powinnismy byc zdecydowanie przeciwni sprzedazy tej spolki. W obecnym przedwyborczym balaganie nie da sie zabezpieczyc interesow panstwa. Coraz wieksze grupy osob o roznych pogladach politycznych sa przeciwko tej sprzedazy. Apelujemy do rzadzacych: odlozcie dyskusje o sprzedazy na czas po wyborach, wczesniej uzupelnijcie braki w dokumentacji, np. o analize ryzyka dla bezpieczenstwa panstwa.
Wszystko wskazuje na to, ze Exatel musi byc strategiczna spolka panstwowa pod specjalnym nadzorem ABW i SKW. Dochodza wyrazne sygnaly od tych sluzb, ze doly rozumieja powage sytuacji. Katastrofa smolenska otworzyla oczy wielu osobom. Nie jestesmy jeszcze rosyjska kolonia, do czego zaczyna przyzwyczajac nas rzad Donalda Tuska.

Utrata kontroli nad systemem Sylan
O tym, jak Platforma Obywatelska traktuje bezpieczenstwo panstwa, mowi przypadek systemu lacznosci utajnionej panstwa - Sylan. Jest on systemem, ktory otrzymal certyfikaty za rzadow PiS. Dlatego byl ostatnio niszczony ze wszystkich stron. Moglby stac sie bez trudu podstawa narodowej sieci bezpieczenstwa opartej na sieci strategicznej panstwowej firmy Exatel. Gdyby udalo sie ulokowac Ogolnokrajowy Cyfrowy System Lacznosci Radiowej (OCSLR) bezprzetargowo w Exatelu, co byloby rozwiazaniem gleboko uzasadnionym ekonomicznie i niezwykle korzystnym dla panstwa polskiego, Exatel bylby potezna spolka liczaca sie w Unii Europejskiej. W oparciu o tak wazne spolki mozna budowac silne, nowoczesne panstwo na miare naszych marzen i mozliwosci.
Prasa pisala o skandalicznym przejeciu Sylana przez spolke Biatel. Byl to jedynie poczatek klopotow z systemem. Po aferze z Biatelem i utracie koncesji MSWiA przez firme Techlab 2000, ktora stworzyla Sylan, po Sylan (czytaj: po polskie sieci strategiczne) ustawila sie kolejka prywatnych firm czesto powiazanych z roznymi sluzbami. Obecnie prowadzone sa rozmowy Techlab z nastepna prywatna firma. Trudno zrozumiec, dlaczego wlasnie ta firma, ktora sprzedaje armii prymitywna lacznosc, moze miec, a inna prywatna firma Techlab 2000 nie moze miec koncesji na ten sam sprzet. Tym bardziej ze jest to sprzet firmy Techlab, do ktorego prawo moze miec tylko Techlab i - w czesci utajnionej - panstwo polskie. Czy sluzby zbadaly ten przypadek? Kraza wiesci, ze posluzono sie obrzydliwym szantazem, iz system zostanie "zakopany", jesli firma Techlab nie ugnie sie przed dyktatem i nie przekaze koncesji w "lepsze" rece innej prywatnej firmy. Nie jest to dobry pomysl i obciaza rzad Platformy Obywatelskiej.
Niewielka - prawdopodobnie tak zadluzona jak Techlab - prywatna firma nigdy nie przejmie skutecznie Sylana. Szykuje sie wiec nowa afera jak z Biatelem. Byly minister, ktory podpisal umowe o przejeciu technologii firmy Techlab 2000 i zaraz potem ustapil z funkcji prezesa Biatela, otworzyl puszke Pandory. Czy nie prosciej byloby umiescic Sylana w panstwowej firmie Exatel? Sprawa utrzymania w polskich rekach zarowno Exatela, jak i Sylana jest sprawa honoru Polakow. Nie mozemy pozwolic sobie na handel strategicznymi aktywami panstwa. Nie chce byc zlym prorokiem, ale zonglowanie strategicznym systemem lacznosci utajnionej panstwa moze doprowadzic do skandalu na olbrzymia skale.

Prof. Jerzy Urbanowicz
Autor jest profesorem w Instytutach Matematycznym i Podstaw Informatyki PAN, czlonkiem Rady Naukowej Instytutu "Polska Racja Stanu" im. Lecha Kaczynskiego. W latach 2006-2008 pelnil funkcje doradcy ds. kryptografii i teleinformatyki Sluzby Kontrwywiadu Wojskowego. W 2001 r. byl prezesem spolki Tel-Energo (obecnie Exatel).

06.07.2011r.
Nasz Dziennik