Gadzi-nowski

21 listopada poseł SLD Piotr Gadzinowski złożył interpelacje w sprawie embarga na sprzedaż broni do ChRL; treść interpelacji nie ukazała się na stronie internetowej Sejmu , ale mona się domyślać, że jest ona podobna do tej złożonej przez posła Gadzinowskiego w czasie zeszłej kadencji. Interpelacja z 11 marca 2005 roku stwierdza, że "niejasne stanowisko wobec prestiżowego dla ChRL postulatu", jest dla RP szkodliwa. Poseł Gadzinowski sugerował, że nie sprzyja to "intensyfikacji stosunków gospodarczych z Chinami".

Posel SLD, znany ze swojej gloryfikacji reżimu komunistycznego w Chinach, przymyka oko na niebezpieczeństwo jakie stanowią zbrojące się Chiny Ludowe mimo, że inni nam o tym zagrożeniu przypominają; i tak w raporcie "Militarna Potęga Chińskiej Republiki" Pentagon ostrzega Unię Europejską przed konsekwencjami jakie może przynieść zniesienie sankcji wobec Chin na handel bronią. Unia zamiast "koncentrować swoją uwagę na handlowych korzyściach jakie może przynieść zniesienie emabarga, powinna zachować się odpowiedzialnie i pomóc w budowaniu pokoju w Azji."

W wydanej 1 sierpnia przez Japońską Agencję Obronny tzw. Białej Księdze, wytycznymi dla rządu japońskiego, wyrażono zaniepokojenie rozbudową arsenału militarnego przez Chiny. Japonia szacuje, że wydatki Pekinu na zbrojenia wrastają co roku o 15% i w 2008 przewyższą wydatki Japonii. Według oficjalnych danych wydatki Chin Ludowych na obronę w tym roku wyniosą 35 miliardów dolarów amerykańskich; jednak wielu analityków uważa dane te za zaniżone.

Chińczycy integrują swoje siły, poprawiają logistykę, komunikację, struktury dowodzenia i koordynację oddziałów na polu walki. W połowie tego roku chiński minister obronny Cao Gangchuan zapowiedział, że w krótce 2.5 milionowa armia chińska przejdzie przez zaostrzony trening na wypadek wojny. Jednak według nowej doktryny wojennej armia chińska ma być gotowa nie tylko do wojny obronnej, ale także do krótkich i technologicznie zaawansowanych interwencji . Według oficjalnych danych wydatki Chin Ludowych na obronę w tym roku wyniosą 35 miliardów dolarów amerykańskich; jednak wielu analityków uważa dane te za zaniżone.

Co roku wzrasta dramatycznie (o ok. 100 szt.) ilość rakiet krótkiego zasięgu typu CSS-6 i 730 typu CSS-7 wycelowanych przez Chiny w Tajwan; liczba ta obecnie wynosi prawie 800sztuk. Jest to porażające, biorąc pod uwagę, iż jest to tylko fragment (dotyczy tylko okolic Cieśniny Tajwańskiej) militarnej ekspansji Chin.

CHRL nadal zaopatruje kraje takie jak Iran i Korea Północna w materiały konieczne do produkcji broni masowego rażenia.

"Jest to dla nas kluczowy moment i musimy przyspieszyć robudowę zasobów militarnych, aby stworzyć rewolucyjną i nowoczesną armię" stwierdził chiński minister obrony Cao; jak widać ten rewolucyjny ton wypowiedzi ministra znalazł zrozumienie p. Gadzinowskiego, który mamiąc nas korzyściami ekonomicznymi nie wspomina nic o zagrożeniach jakie stanowi zbrojący się reżim w Pekinie. Czy aby napewno chodzi tu o interes Polski?

Hanna Shen
http://haniashen.blogspot.com/

04. 12. 2006r.
RODAKpress