RODAKpress - head
HOME - button
Czy globalizacja gospodarki była błędem? - Ignacy Nowopolski

 

 

 

 

 

 

 

 


Czy globalizacja gospodarki była błędem?

Wywiad z amerykańskim wiceministrem Skarbu w administracji Ronalda Reagana, dr Paulem Craigiem Robertsem

Paul Craig Roberts był wiceministrem skarbu USA w administracji Ronalda Reagana, redaktorem Wall Street Journal i National Review. Jest on również współautorem książki pt. The Tyranny of Good Intentions .

IN: Definicja gospodarki określa ją jako społeczny system produkcji, wymiany, dystrybucji, konsumpcji dóbr i usług na danym obszarze. Czy mógłby Pan przedstawić krótką ocenę wpływu obecnego systemu finansowego na jej funkcjonowanie?

PCR: System finansowy "żeni" posiadaczy kapitału z tymi którzy go potrzebują, oraz większe potencjalne zyski z wyższym ryzykiem inwestycyjnym. Z chwilą gdy ten system został zglobalizowany, błędy w kraju waluty rezerwowej (USA) powodują światowe problemy.

IN: Według mojej opinii, Wall Street przysporzyła światowej gospodarce więcej szkód niż dobra, przynajmniej od roku 1929 do dnia dzisiejszego. Czy nie byłoby więc rozsądnym całkowite wyeliminowanie systemu maklerskiego i pozostawienie jedynie tradycyjnej bankowości służącej depozytom kapitałowym i kredytowaniu realnej gospodarki?

PCR: W Stanach Zjednoczonych Akt Glassa-Steagala spowodował rozdzielenie inwestycyjnej i komercyjnej funkcji finansowej. W roku 1999 został on anulowany. W rezultacie obecnego kryzysu, amerykańskie banki inwestycyjne przestały istnieć z powodu fuzji z komercyjnymi, lub zmiany swej funkcji na tą drugą. Nie chciałbym spekulować czy współczesna gospodarka może istnieć bez funkcji banków inwestycyjnych.

IN: Cytując Pana ostatni artykuł: "Deregulacja systemu finansowego była istotnym czynnikiem w wywołaniu obecnego kryzysu. Najbardziej nierozważne jej elementy miały miejsce w 1999, 2000 i 2004 roku. Kredyty hipoteczne subprime stały się potencjalnym zagrożeniem systemu po zmieszaniu z innymi pożyczkami, które wkomponowano razem w tzw. MBS (mortgage backed securities).....Rynki finansowe powinny być rozważnie regulowane, ale nie prze-regulowane lub źle regulowane".

Czy nie uważa Pan, że istnienie "finansistów" dokonujących wspomnianych wyżej operacji, będących na dodatek "pasożytami" systemu, jest powodem istnienia ciągłego zagrożenia dla globalnej gospodarki? Kompleksowość współczesnych systemów finansowych powoduje przecież niemożność stworzenia przepisów, które byłyby w pełni odporne na manipulacje spekulacyjne.

PCR: Deregulacja w USA wynikła częściowo z zaniku kultury rozsądku. Została ona usunięta przez zachłanność "za wszelką cenę". Prawdopodobnie spekulanci nie powinni być dopuszczani do handlu akcjami i walutami "na zniżkę" (short sale).

IN: W miarę rozwoju kryzysu, staje się coraz bardziej oczywistym, że wirtualna gospodarka (FIRE) może być uznana raczej za "obciążenie" niż "wsparcie" realnego segmentu. W najnowszym artykule pisze Pan, że analitycy z Wall Street stymulowali firmy maklerskie do zwiększenia zysków, które osiągane były przy pomocy lewarowania inwestycji i ubezpieczania instrumentów dłużnych, a nie utrzymywania niezbędnych rezerw finansowych. To z kolei spowodowało rozszerzenie kryzysu na ubezpieczycieli.

Czy i jakie ograniczenia powinny być nałożone na sektor FIRE w celu zabezpieczenia jego konstruktywnej roli w gospodarce?

PCR: Problem polega na tym, że przepisy prawne nie zostały ominięte, ale anulowane. To umożliwiło rozprzestrzenienie się ryzykownych instrumentów, bez obowiązku utrzymania odpowiednich rezerw finansowych przez ubezpieczycieli. Dla przykładu, instytucje handlujące CDS (credit default swaps) nie miały obowiązku posiadania rezerw niezbędnych do pokrycia ewentualnych roszczeń.

IN: Stwierdził Pan, że system bankowy oparty na rezerwach cząstkowych i "pustej" walucie wykazuje potencjał kreowania długu w szybszym tempie niż wzrost produkcji dóbr konsumpcyjnych w realnej gospodarce, który jest niezbędny do utrzymania równowagi . Dodając do tego długi kart kredytowych, akcji zakupywanych na kredyt, oraz lewarowanych derywatyw; osiągamy przewagę zadłużenia w porównaniu z istniejącymi realnymi dobrami materialnymi. Z drugiej strony, jest Pan zwolennikiem odbudowania dolara jako waluty rezerwowej .

Funkcjonowanie dolara (czy jakiegokolwiek pieniądza narodowego) w charakterze waluty rezerwowej, nakłada na światową gospodarkę "podatek", oraz umożliwia międzynarodowej finansjerze używanie go w celach imperialnej dominacji, która z oczywistych względów nie jest mile widziana przez społeczeństwa naszego globu. Z drugiej strony stosowanie złota we wspomnianym charakterze jest sprawdzonym i efektywnym rozwiązaniem. Kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych, Dr Ron Paul popiera powrót do parytetu złota. Nawet Alan Greenspan wydaje się akceptować jego pozytywną rolę. Jak Pan znajduje ten problem?

PCR: Standard złota nie jest doskonały. Jak zaobserwował Milton Friedman, banki centralne stosują własną politykę monetarną skierowaną na przeciwdziałanie automatycznemu systemowi parytetu złota. Innym problemem są ograniczone zasoby tego kruszcu. Utrzymanie obecnego poziomu aktywności ekonomicznej spowodowałoby znaczne podrożenie złota, powodując niezasłużone wzbogacenie się jego obecnych posiadaczy. Dodatkowym czynnikiem jest niewystarczająca produkcja złota w stosunku do dynamiki wzrostu gospodarczego.

Nie należy zapominać, że duża część obecnych problemów została spowodowana polityką banku Federal Reserve. Utrzymywał on zadziwiająco niskie stopy procentowe, które wywołały bańkę spekulacyjną na rynku nieruchomości, nieodpowiednie zasady kredytowania i całą kolekcję innych błędnych posunięć powodujących obecny kryzys.

IN: W swym najnowszym artykule zatytułowanym: "Co należy zrobić?", przedstawił Pan prostą i praktyczną receptę na amerykańskie problemy gospodarcze. Czy mógłby Pan przedyskutować ten problem w szerszym kontekście? Co mogłoby być pozytywnym rozwiązaniem globalnych problemów ekonomicznych spowodowanych amerykańskim kryzysem?

PCR: Za wyjątkiem tradycyjnego handlu, zglobalizowana gospodarka jest najprawdopodobniej błędem. Początkowo inwestorzy wierzyli, że globalna dywersyfikacja aktywów zabezpieczy ich przed ryzykiem spowodowanym posiadaniem akcji pochodzących z jednego tylko kraju, których wartość może ulegać znacznym wahaniom. Praktyka pokazała, że zglobalizowana gospodarka infekuje rynki jednych państw problemami stworzonymi w innych.

Panie ministrze, dziękuję za rozmowę.

Dr Ignacy Nowopolski

22.11.2008r.
RODAKpress

 
RUCH RODAKÓW : O Ruchu Dolacz i Ty
RODAKpress : Aktualnosci w RR Nasze drogi
COPYRIGHT: RODAKnet
NASZE DROGI - button AKTUALNOŒCI W RR NAPISZ DO NAS