RODAKpress - head
HOME - button
"Europejczycy"- nadludzie, czy tylko człekopodobne istoty? - Ignacy Nowopolski

 

 

 

 

 

 

 

 


"Europejczycy"- nadludzie, czy tylko człekopodobne istoty?

Wiele miejsca w niezależnych międzynarodowych mediach zajmuje problem najnowszej "antyterrorystycznej" akcji w strefie Gazy. Rozpoczęcie "defensywnej" ofensywy lądowej jest przyrównywane przez wielu obserwatorów do powstania warszawskiego, oczywiście tego w getcie, bo o tym z 1944 roku nie mają oni prawa wiedzieć. Warunki życia w Gazie zgodnie określane są przez nich jako "sub-humanitarne". Podkreślają oni, że ponad 80% populacji znajduje się w warunkach, określanych przez ONZ, jako "nędzę".

Sytuacja ta, popierana lub przynajmniej tolerowana, przez Imperium Euroatlantyckie (US/UE), powoduje wzrost nastrojów nienawiści w stosunku do Zachodu, zarówno wśród mieszkańców Bliskiego Wschodu, jaki i licznej mniejszości muzułmańskiej zamieszkującej Europę. Szczególnym niepokojem napawają zbrodnicze odruchy "antysemityzmu".

W niedawnym artykule , The Jerusalem Post opisuje tego typu przypadki z obszaru Europy Zachodniej. I chyba z tego powodu, wiadomości ze Strefy Gazy, nie zajmują czołówek mediów głównego nurtu. Nie należy przecież wywoływać wśród "europejczyków" upiorów przeszłości.

Jednak w początkowym okresie wspomnianej "operacji antyterrorystycznej", polskojęzyczna telewizja "publiczna" eksponowała to wydarzenie, pokazując nawet protesty z nim związane, mające miejsce w Europie.

W demonstracji londyńskiej, kamery TVP, zarejestrowały wypowiedź młodej kobiety w tradycyjnym muzułmańskim stroju, która czystą polszczyzną wyjaśniła telewidzom, że jest Palestynką, która wychowała się w Polsce i której matka "była Polką". Można by tu zadać pytanie, do kiedy jej matka "była Polką"? Czy do czasu zakontraktowania jej przez palestyńskiego Araba? Bardziej jednak a propos wydaje się refleksja na temat stanu polskojęzycznego społeczeństwa.

Wielkie państwa i narody, takie jak exemplum I-sza Rzeczpospolita, charakteryzowały się wyjątkową łatwością asymilowania ludzi obcych kultur i cywilizacji. Łatwość ta powodowana była naturalną atrakcyjnością tego co one miały do zaoferowania emigrantom. Potencjał asymilacyjny stanowi więc niejako papierek lakmusowy rzeczywistej wielkości cywilizacji i kultury danej społeczności.

Imperium Euroatlantyckie w ogólności, a Unia Europejska w szczególności, mają ogromne trudności z zasymilowaniem rzesz muzułmańskich emigrantów. Wydaje się więc, że w oczach nawet tak upodlonych społeczności jak palestyńska, narcystyczna wielkość "zachodnich nadludzi" rozsypuje się w proch. Potwierdza to tezę, że fakt poruszania się niemieckim Mercedesem i spijania francuskich koniaków, nie czyni z danej istoty prawdziwego homo sapiens . Tym bardziej nie czyni nim, z polskojęzycznych "europejczyków", pucowanie niemieckich Mercedesów i zmywanie kieliszków po francuskim koniaku.

Można wyobrazić sobie wielkość pogardy żywionej przez różnorakich przybyszów, w stosunku do "europejczyków" w ogólności, a do mieszkańców tzw. III RP w szczególności. Zamiast jednak roztrząsać ten nieprzyjemny fakt, warto zastanowić się jakie konsekwencje on rodzi.

Jak dotychczas, amatorów na osiedlanie się w raju, w jaki przekształciła się III RP dzięki członkostwu w UE, nie ma za wielu. Nawet autochtoni imają się wszelkich sposobów by się zeń wydostać. Niemniej jednak sytuacja ta może ulec radykalnej zmianie w związku z narastającym kryzysem i równoczesną destabilizacją wielu regionów naszego globu.

Tak jak o wszystkim innym, o polityce emigracyjnej decydować będzie Bruksela, która może użyć obszar III RP w charakterze etnicznego "zbiornika retencyjnego", stymulując migrację niepożądanych elementów w tym kierunku. W takiej sytuacji, do wszystkich innych dobrodziejstw wynikających z unijnego członkostwa, doszłoby jeszcze jedno, w postaci wieloetnicznego społeczeństwa, z polskojęzyczną jego częścią na samym dole drabiny społecznej.

No cóż, za wyrzeczenie się prawdziwego człowieczeństwa na rzecz zaszczytu bycia "europejczykiem", trzeba płacić.

Ignacy Nowopolski

18.01.2009r.
RODAKpress

 
RUCH RODAKÓW : O Ruchu Dolacz i Ty
RODAKpress : Aktualnosci w RR Nasze drogi
COPYRIGHT: RODAKnet
NASZE DROGI - button AKTUALNOŒCI W RR NAPISZ DO NAS