14 czerwca - Narodowy Dzień Pamięci - Michał Tyrpa  

 

 

 

 

 

 


14 czerwca - Narodowy Dzień Pamięci

Mija 70. rocznica pierwszego transportu polskich więźniów politycznych do KL Auschwitz. Sejm RP z inicjatywy Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich ogłosił 14 czerwca Narodowym Dniem Pamięci. Czy dzień ów stanie się prawdziwie obywatelskim świętem? Przewidywałem totalne zlekceważenie tematu przez polskie media. Niestety nie okazałem się złym prorokiem. Postarajmy się aby rocznica wdrożenia przez "rasę panów" metodycznej likwidacji polskich "podludzi", stała się naszym, o b y w a t e l s k i m świętem.

Zwracam się z tym apelem do tych, którzy czują się częścią polskiego społeczeństwa obywatelskiego. Wezwania nie kieruję do polityków i mediów. Oni - jak pokazały ostatnie lata - na pewno nam nie pomogą. Politycy podobne sprawy traktują po macoszemu. Spektakularnym tego przejawem było konsekwentne odmawianie w ostatnich latach patronatu Prezydenta RP (w dodatku pod absurdalnymi pretekstami) zarówno dla święta 14 czerwca, jak i dla akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu". Możemy być również pewni, że większość mediów przemilczy tę datę. Najbardziej rzetelne i patriotyczne spośród nich umieszczą może zdawkową wzmiankę na piętnastej stronie w dziale nekrologów, jak była łaskawa uczynić "Rzeczpospolita" z apelem więźniów Auschwitz o ustanowienie 25 maja europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem. Na stronie drugiej wydania tej gazety z 6.10.2009 nie zabrakło za to miejsca dla materiału o sprawie tak dla Polski doniosłej, jak otwarcie przez znanego aktora nowej restauracji (zob. materiał z 16.10.2009 na www.michaltyrpa.blogspot.com ). Przypomnijmy także, że na informację o żądaniach byłych więźniów Auschwitz, europosłów i działaczy społecznych przesłanych pod adresem włoskiej "La Repubblica" 23.11.2009 r. w ogóle zabrakło miejsca w zatroskanych o dobro wspólne polskich mediach.

I pewnie nie ma się czemu dziwić. Obecni wśród nas żywi świadkowie Auschwitz to przecież zbędny balast. I dla redaktorów-patriotów, i dla Prezydenta Rzeczypospolitej, i dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Ku ich zgryzocie Jerzy Bielecki, Zbigniew Blok, Kazimierz Piechowski, Józef Stós, Władysław Szepelak, Edmund Szewczyk, Kazimierz Zając i ich koledzy, zamiast na zawsze zamilknąć, ośmielają się nadal apelować o szacunek i pamięć dla polskich ofiar i bohaterów niemieckich fabryk śmierci. Ośmielają się nie przyjmować do wiadomości (o czym pouczają ich cierpliwi zagraniczni dziennikarze), iż w latach 40. XX w. przebywali w polskich obozach koncentracyjnych. Ośmielają się nie rozumieć, że są sprawy, które nie podlegają logice permanentnej kampanii wyborczej, kreowaniu wizerunków i niekończącej się partyjniackiej naparzanki.

Być może 70. rocznica założenia Auschwitz to ostatni okrągły jubileusz, który dane nam będzie przeżyć w ich gronie. Dlatego zwracam się do wszystkich ludzi dobrej woli: w sprawie lekceważonej przez polityczno-medialny establishment, trzeba dać świadectwo. I możemy liczyć tylko na siebie.

Po wieloletnich staraniach Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich (ChSRO), Sejm RP proklamował 14 czerwca Narodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Niemieckich Obozów Koncentracyjnych. ChSRO - instytucja, z którą współpracuję w ramach akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu" ("Let's Reminisce About Witold Pilecki") - ma na swym koncie niemałe osiągnięcia w służbie prawdy i pamięci. Zawdzięczamy stowarzyszeniu między innymi pierwsze wydanie "Raportu Witolda" w opracowaniu Adama Cyry pt. "Ochotnik do Auschwitz". W tym roku organizowane przez ChSRO obchody Narodowego Dnia Pamięci 14 czerwca mają szczególny charakter. Odbywają się pod honorowym patronatem poprzedniego i obecnego Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Uroczystości rozpoczęły się w przeddzień w Tarnowie, skąd siedemdziesiąt lat temu wyruszył transport polskich więźniów politycznych do Auschwitz. Jutro rano tę samą trasę przejedzie specjalny "Pociąg Pamięci". Jego uczestnicy wezmą udział w uroczystościach na terenie Muzeum Auschwitz.

Ale Narodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Niemieckich Obozów Koncentracyjnych powinien stać się czymś więcej, niż tylko lokalnym, tarnowsko-oświęcimskim wydarzeniem. A to zależy już tylko od nas.

Drodzy uczestnicy akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu": tak jak zabiegamy o wpisanie w pamięć Europy daty 25 maja, tak jak maszerując po ulicach polskich miast czcimy Urodziny Rotmistrza, postarajmy się i o to, aby rocznica pierwszego transportu polskich więźniów politycznych do KL Auschwitz na trwałe weszła w świadomość Polaków.

Niedawno portal Sejsmograf Antypolonizmu - jeden z instytucjonalnych uczestników naszej akcji - zaproponował intensywne działania na rzecz utrwalenia czerwcowego Narodowego Dnia Pamięci.

14 czerwca 2010 r. wywieśmy biało-czerwone flagi!

Czyńmy to także w następnych latach, apelując przy tym o wsparcie do lokalnego samorządu i władz centralnych. Już teraz zastanówmy się również nad przyszłoroczną formą uczczenia 14 czerwca.

Dziś i jutro, w gronie rodziny i znajomych, wspomnijmy owych kilkunasto-, dwudziestoparolatków sprzed 70 lat, którym jako pierwszym dane było odczuć wzorowy niemiecki porządek cywilizacji stworzonej przez "rasę panów" dla "podludzi".

W tym kontekście również przypomnijmy o Rotmistrzu! Warto wiedzieć, że niektórzy z przywiezionych w pierwszym, tarnowskim transporcie do KL Auschwitz, podjęli wkrótce konspiracyjną walkę, zasilając szeregi stworzonego przez Witolda Pileckiego, Związku Organizacji Wojskowej.

I jeszcze jedno. Wielu z nas poznało się dzięki Internetowi. Postarajmy się i o to, aby informacje o Narodowym Dniu Pamięci jak najszerzej rozprzestrzeniały się za pośrednictwem tego medium. O skali zaniedbań mediów tradycyjnych świadczy i to, że nawet polska Wikipedia pod datą 14 czerwca wymienia Światowy Dzień Krwiodawcy oraz Dzień Dziennikarza Obywatelskiego.

Dziennikarze i obywatele! Przypomnijmy 14 czerwca o tych, którzy przed siedemdziesięciu laty za wierność Ojczyźnie i człowieczeństwu płacili krwią.

Nie tylko w Auschwitz.

Michał Tyrpa
więcej na blogu autora

"Raport Witolda" po angielsku w Sieci

15.06.2010r.
RODAKpress

 
RUCH RODAKÓW : O Ruchu Dolacz i Ty
RODAKpress : Aktualnosci w RR Nasze drogi
COPYRIGHT: RODAKnet