Stowarzyszenie Teatralne Legion organizacją pożytku publicznego - Anna Łazuka-Witek  

 

 

 

 

 

 

Stowarzyszenie Teatralne Legion organizacją pożytku publicznego

Legion pomału kroczy do przodu. Osiągnęliśmy status organizacji pożytku publicznego, co pozwoli nam liczyć na indywidualne wsparcie osób płacących podatki w Polsce. Zwracamy się więc do Czytelników strony Ruchu Rodaków o rozpowszechnianie poniższej ulotki:

Wersja do druku i e-mailowych załączmików

1% Twego podatku może wesprzeć:
- młodzież w jej rozwoju artystycznym, kształceniu zdolności i rozwijaniu pasji;
- realizacje sceny faktu mówiące o wielkich rodach Zamoyskich, Raczyńskich i ich zasługach dla Polski;
- popularyzacje nieznanej twórczości emigracyjnej i polonijnej.


Oddaj 1% podatku na:

Stowarzyszenie Teatralne Legion
Organizacja pożytku publicznego
KRS 0000273079
PKO BANK POLSKI 76 1020 4160 0000 2502 0069 8860
ul. Prowent 6, 62-035 Kórnik
Prezes Anna Łazuka-Witek, tel. 0696984694 annawitek@vp.pl
www.rodaknet.com/LEGION/index.htm , www.legion.free.ngo.pl

Stowarzyszenie Teatralne Legion dziękuje Gminie Altenkunstadt za bezpłatny druk ulotek.
STOWARZYSZENIE TEATRALNE LEGION
organizacja pożytku publicznego
KRS 0000273079

BEZPŁATNIE uczy młodzież historii, przybliżając jej losy wielkich Wielkopolan i Polaków
BEZPŁATNIE kształci młodzież artystycznie przez zawodowców
BEZPŁATNIE umożliwia uzdolnionej młodzieży występy publiczne z udziałem artystów
BEZPŁATNIE opracowuje sceny faktu związane z regionem i zasłużonymi Wielkopolanami, promując region w innych częściach Polski
BEZPŁATNIE przybliża swoimi spektaklami literaturę emigracyjną i polonijną oraz sylwetki jej twórców.


Nasza praca to WOLONTARIAT.
Wstęp na spektakle Stowarzyszenia Teatralnego Legion
BEZPŁATNY

Jesteśmy jedynym podmiotem artystycznym w Polsce konsekwentnie i z determinacją promującym literaturę emigracyjno-polonijną i jej twórców. Kształcącym młodzież artystycznie, ale i historycznie - sceną faktu z historii Polski i jej wielkich rodów. Typowe reakcje po naszych spektaklach: A myśmy o tym nie wiedzieli - mobilizują nas do dalszych działań. Przypominamy ofiarność Władysława hr. Zamoyskiego, który powołując Fundację Zakłady Kórnickie, podarował narodowi polskiemu: Kórnik, dobra zakopiańskie, Zamek, park. Przypominamy o poczuciu honoru i dumy rodowej Edwarda hr. Raczyńskiego, która doprowadziła go do samobójczego strzału na Wyspie Edwarda.

Robimy plany na przyszły rok: wystawimy scenę faktu o Szkole Domowej Pracy Kobiet gen. Jadwigi Zamoyskiej, co w dobie rugowania historii i religii ze szkół, jest dobrym drogowskazem. Planujemy wieczór twórczości polonijnej, z piosenką i poezją. Wznowimy Pasję Wojciecha Kopcińskiego pod nowym tytułem: "Korzenie Europy", z którą będziemy apostołować zarówno w Polsce, jak i Europie.

Pozostajemy wierni swojej linii i swemu repertuarowi. Swemu posłannictwu, bo zgodnie z przesłaniem pana Cogito "używamy wielkich słów, używamy ich uparcie". Na łamach życzliwego Rodaka Press będziemy informować o naszych działaniach i występach. Zapraszamy do Kórnika cytatem Władysława hr. Zamoyskiego (z listu do K. Woźnickiego z 11.10.1923):

Moc cudzoziemców zwiedza zamek kórnicki. Niejeden z najpoważniejszych Francuzów, Anglików, Amerykanów dowodził, że się więcej o Polsce dowiedział tutaj, niż przez resztę swej podróży. Przyjechali goście z Oxfordu, szukając za listami Erasma Rotterdamczyka (Acta Tomiciana zwabiły ich do Kórnika). Przepędzili tu kilka dni. Lloyd George był wówczas u steru. Zgorszyłem ich tem, com o nim powiedział, ale jak im potem pokazałem całe szeregi nazwisk Anglików, którzy się przyjaciółmi Polski i Polaków głosili w najstraszniejszych dla nas chwilach niewoli i prześladowania, jak im wskazałem na ustępy mów burmistrzów Edynburga, Liverpoolu, Manchester, Glasgow, Birmingham itd., jak im mogłem niejedno pokazać, co im oczy otworzyło na przeszłość, a może i trochę na teraźniejszość, rozkrochmalili się i gwałtem poczęli zapraszać do Oxfordu. Chciałem cudzoziemcom, zwiedzającym zamek pokazać, że się pamięta o tych, którzy w jakiś sposób się Polsce zasłużyli. Chciałbym, by się choć coś z tego wydrukowało w mózgownicach swoich i obcych przesuwających się tędy. A iluż by się to przydało, poważne nawet zajmującym stanowiska.

Anna Łazuka-Witek

25. 11. 2010r.
RODAKpress

 
RUCH RODAKÓW : O Ruchu Dolacz i Ty
RODAKpress : Aktualnosci w RR Nasze drogi
COPYRIGHT: RODAKnet