Gdzie stoi w hierarchii społecznej Polaków taka hierarchia kościelna?
Jak to arcykapłan "Ignacy" z diabłem rozmawiał
Z wpisów pod artykułem:
ZBRODNIA ZAŁOŻYCIELSKA III RP MUSI ZOSTAĆ WYJAŚNIONA
Aleksander Ścios 4 kwietnia 2016 19:49
Warszawa, 23 czerwca 1989 r.
Notatka z rozmowy z biskupem Jerzym Dąbrowskim, Zastępcą Sekretarza Episkopatu Polski, odbytej 23 czerwca, z jego inicjatywy.
1. Nawiązanie stosunków dyplomatycznych między PRL i Stolicą Apostolską może nastąpić "w okolicach" daty 1 września 1989 r., a więc w 50. rocznicę wybuchu II wojny światowej i w tę samą rocznicę opuszczenia Polski przez nuncjusza na skutek rozpoczęcia działań wojennych. Obecnie Jan Paweł II, który sam zadecyduje o ostatecznej formule dokumentów z tym związanych, dokonuje przeglądu różnych jej wariantów.
2. O tym jednak, czy dojdzie do tego aktu we wrześniu br., zadecyduje dalszy rozwój sytuacji społeczno-politycznej w Polsce. O ile dojdzie w okresie letnim do powstania realnych przesłanek rokujących "pomyślne skonsumowanie" porozumień tzw. okrągłego stołu, to wówczas niewątpliwie to nastąpi. Jeśli obecna sytuacja "charakteryzująca się tym, że najważniejsze strony tego porozumienia, tak partia, jak i "Solidarność", nie mają siły, aby je zrealizować", utrzyma się, to trzeba będzie szukać innej okazji do tego aktu. Niewykluczone jest, że wówczas sprawa przesunie się w czasie daleko, tj. do 1991 r., tj. do czwartej wizyty Jana Pawła II w Polsce w 200. rocznicę Konstytucji 3 Maja".
3. Jednym z testów dalszego rozwoju sytuacji w kraju będzie rezultat przeprowadzenia wyborów Prezydenta PRL. Kierownictwo Episkopatu uważa, że najlepszym kandydatem byłby tu Gen. W. Jaruzelski, ale pod warunkiem że wybierany byłby spośród kilku kandydatów. To ten wybór uczyni wiarygodnym. Zdaniem bp. J. Dąbrowskiego, wybór Gen. W. Jaruzelskiego jest możliwy, o ile inni kandydaci będą tak dobrani, że na ich tle ten wybór stanie się oczywistą koniecznością. Dodał, że po raz drugi partia nie może już tak się skompromitować, jak to nastąpiło podczas wyborów, i stąd ten wybór powinien być gruntownie przygotowany.
4. Stwierdził, że istotną sprawą jest wybór sposobu głosowania w tej sprawie przez Zgromadzenie Narodowe ("Jeśli np. będzie głosowanie jawne, to senatorowie i posłowie opozycyjni nie będą oddawać głosów na rzecz Generała z uwagi na wiadome zaszłości. Natomiast przy głosowaniu tajnym część z nich będzie oddawać głosy na rzecz tej kandydatury, ponieważ publicznie nie będzie wiadomo, kto jak głosował. Przy tym tajnym głosowaniu istnieje jednak ryzyko, że posłowie partyjni mogą głosować przeciwko Generałowi. Z drugiej strony, nie należy też wykluczać, że to samo zrobią oni i przy głosowaniu jawnym").
5. Stwierdził, że najważniejszą sprawą jest odbudowa partii, "która jest w stanie rozkładu i zbuntowała się przeciwko swojemu kierownictwu". ("A może trzeba ją rozwiązać i odbudować od nowa?"). Dodał, że widoczne jest to, że "obecnie toczy się rywalizacja o przywództwo w PZPR między M. F. Rakowskim a M. Orzechowskim". W odniesieniu do M. Orzechowskiego stwierdził: "Bardzo szybko przeistoczył się w superliberała. Zbyt szybko, stąd ludzie Go nie zaakceptują".
6. Nawiązując do wizyty prof. B. Geremka w Anglii, stwierdził, że popełnił on poważny błąd, zapowiadając "szybkie spotkanie M. Gorbaczowa z L. Wałęsą". ("Jest to nietakt i wobec M. Gorbaczowa, i wobec władz polskich. Widać, że B. Geremek zbyt podniecił się swoimi sukcesami").
7. Rozwój sytuacji społeczno-politycznej w kraju ocenia pesymistycznie. Przewiduje poważne napięcia jesienią tego roku na tle ekonomicznym. Uważa, że "Zachód nie spieszy się z udzieleniem Polsce pomocy, a partia, podobnie jak "Solidarność" L. Wałęsy, jak się okazuje, nie są w stanie wcielić w praktyce porozumień tzw. okrągłego stołu. Co więcej, coraz bardziej widać, że wiele sił opozycyjnych i partyjnych jest przeciwnych tej polityce. która jest rezultatem tego stołu".
***
Jeśli wierzyć treści owej "notatki" (a nie są mi znane fakty, które podważałyby jej wiarygodność) mamy do czynienia z zadziwiającą sytuacją. Jej kontekst wynika z pkt.3 i 5, których treść ukazuje rzeczywiste intencje Episkopatu w odniesieniu do Jaruzelskiego oraz troski o "odbudowę partii".
Treść tego dokumentu całkowicie koresponduje z wypowiedzią S.Cioska i wydaje się istotną przesłanką w ocenie ówczesnych (ale też obecnych) relacji kościelno-rządowych.
Aleksander Ścios
Mroczne dziedzictwo
09.04.2016r.
RODAKpress